niedziela, 17 marca 2019

Mały Sabotaż

Na ostatniej zbiórce cofnęliśmy się w czasie o 76 lat. Przez dwie godziny poznawaliśmy sposoby walki z okupantem organizowanych przez Mały Sabotaż. 

Naszą przygodę rozpoczęliśmy od rozszyfrowania wiadomości. Na każdym punkcie znajdowała się krótka notka z danego wydarzenia, która pomogła nam lepiej zrozumieć wydarzenia z 1943 roku. 


Na drugim punkcie Amelka czytała o zrywaniu niemieckich flag i wieszaniu w ich miejsce polskich...


... natomiast Ania słowa przekształcała w rysunki.


Na kolejnym punkcie dowiedzieliśmy się o akcji, która została nazwana "kopernikowską aferą". Chodziło w niej  o zdjęcie niemieckiej płyty zakrywającej napis "Mikołajowi Kopernikowi - Rodacy" znajdującej się na pomniku Kopernika.  Naszym zadaniem było ułożenie z puzzli zdjęcie pomnika oraz jego odtworzenie.


Następnym miejscem, które odwiedziliśmy była harcówka. Jak się okazało ówcześni ludzie próbowali sami tworzyć broń, która pomogłaby im w walce z okupantem. My przez kilka chwil mogliśmy się poczuć jak chemicy tworząc mini bombę.


Przechodząc przez zrujnowane miasto często można było się natknąć na znak Polski Walczącej czy obraźliwe hasła. Takie działanie miało również pokazać, że Polska choć zniewolona potrafi walczyć. 

Podczas gry sprawdziliśmy również swoją celność. Naszym zadaniem było ustrzelenie balona, w którym znajdowała się ważna informacja. Wiatr nie ułatwił nam zadania, ale jakoś się udało.


Na ostatnim punkcie musieliśmy pomóc rannemu żołnierzowi. Choć rana postrzałowa wyglądała paskudnie, nasza dzielna sanitariuszka Zuzia szybko uporała się z zadaniem.


Wynik symulacji: uratowane życie! :)


Podczas tych dwóch godzin dowiedzieliśmy się o akcjach organizowanych przez Mały Sabotaż. Poznaliśmy Alka, Rudego i Zośkę. Uświadomiliśmy sobie, że jeżeli w coś bardzo wierzymy i podejmujemy działanie to nieistotny jest nasz wie. Wystarczy połączyć siły i wszystko jest możliwe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz