piątek, 29 marca 2019

DJT po raz kolejny


UWAGA !

Druhny i Druhowie z przyjemnością ogłaszamy kolejną edycję Drużynowego Jarmarku Talentów.
Nasza drużynowa impreza rozpocznie się 12 kwietnia o 20:00 (zbieramy się w miarę możliwości około 19:00, aby wszystko przygotować), a zakończy 13 kwietnia w godzinach 12:00-13:00. Spotykamy się w szkole w Budach Michałowskich.
Jako wstęp posłuży nam uroczy wierszyk nieznanego autora(<>< ?), który przewija się co jakiś czas
w regulaminach DJT, wyjaśni on nowym członkom drużyny o co właściwie chodzi z tym Jarmarkiem.

Pędzelek, kredka, flet, łopatka
Dla każdego to jest gratka
Kto tylko talent jakiś ma
Maluje czy na instrumencie gra

Biegiem na Jarmark się szykuje
W każdym miejscu już trenuje
Bo występ ma być lux
Widownia będzie klaskać znów

Drużynowy Jarmark Talentów to świetna zabawa i okazja na pokazanie swoich umiejętności. Będziemy się dużo bawić, poznacie nowe gry i pląsy, ale przede wszystkim będziecie mogli wziąć udział w dwóch konkursach. Jeden ma charakter talent show, a w drugim liczy się to, aby skraść nasze serca (a wiadomo, że przez żołądek do serca) pysznymi potrawami.

Zasady występów:
1.    Występować można solo lub wespół (2-4 osoby).
2.    Forma dowolna (piosenka, inscenizacja, gra na instrumencie, taniec itp.)
3.    Czas występu 1-3 minuty w przypadku solisty oraz 3-8 minut w przypadku grupy.
4.    Występują wszyscy* członkowie 10 DH.
5.    Organizatorzy zastrzegają sobie dowolność w kwestii nagród (rodzaj, liczba).
6.    Występy oceniać będzie Jury (trzy osoby z 10 DH na czele z szanowną Drużynową)
7.    W występie musi pojawić się motyw wiosenny, będzie to brane pod uwagę przy ocenianiu przez Jury.

Zasady konkursu kulinarnego:
1.    Należy samodzielnie wykonać potrawę podzielną. ( nie możecie wziąć np. jednego schabowego od mamy, tylko musicie sami zrobić schabowego i podzielić go tak, aby każdy mógł spróbować )
2.    Potrawę ocenia publiczność i Jury.
3.    Potrawa musi być zjadliwa, dobrze, aby nie były to lody, które szybko się rozpuszczą, ani jajecznica, która ostygnie i będzie niedobra (z całym szacunkiem dla ludzi, którzy jedzą jajecznicę na zimno).
4.    Organizatorzy zastrzegają sobie dowolność nagród.

W czasie Jarmarku każdy uczestnik ma obowiązek przestrzegać Prawa Harcerskiego oraz zasad kultury osobistej.
Organizatorzy zastrzegają sobie dowolność interpretacji powyższego regulaminu. 

Nocowanie:
- Oferujemy dostęp do prądu, wrzątku, wody.
- Zabieramy coś do jedzenia na kolację, śniadanie (pamiętajcie o menażkach i niezbędnikach)
- Każdy musi mieć buty na zmianę.
- Pakujemy: ubrania na zmianę (skarpeteczki, bielizna itp.), mundur, środki do mycia, śpiwory
 i karimaty

*wszyscy- organizatorzy zastrzegają sobie prawo do niewystąpienia i zwolnienia z tego obowiązku Jury

Najważniejsza zasada  Jarmarku:
1. Wszyscy świetnie się bawimy, a Kuba i Zuza to najwspanialsi organizatorzy pod Słońcem i zawsze mają rację (chyba, że akurat się mylą).

Liczymy na ciekawe i WIOSENNE występy, przygotujcie się i nie stresujcie, bo przede wszystkim chodzi o zabawę i mile spędzony czas!

Powodzenia!

czwartek, 28 marca 2019

Instruktor Godny Naśladowania

Podczas gdy my sprzątaliśmy wokół harcówki nasza drużynowa wraz z komendantem naszego hufca udali się do pięknej miejscowości Żuromin. To właśnie tam odbyła się gala "Instruktor Godny Naśladowania", której celem jest promowanie instruktorów ze środowisk harcerskich zasługujących na wyróżnienie za swoją służbę w minionym roku kalendarzowym.
Nasza drużynowa wraz z 25 instruktorami z całej chorągwi otrzymała statuetkę. Wszystkim odznaczonym składamy gratulacje :)





***

Już w najbliższą sobotę rozpalimy pierwsze ognisko w tym sezonie. Rozpoczniemy od części obrzędowej, a potem przejdziemy do pieczenia kiełbasek. Dlatego zaopatrujemy się w coś do upieczenia na ognisko. Po zbiórce z osobami chętnymi przetransportujemy się do Biedronki w Radziejowicach, aby włączyć się z zbiórkę żywności organizowaną przez Caritas.


wtorek, 26 marca 2019

Wielkie sprzątanie!



A na ostatniej zbiórce... Robiliśmy Wielkie Wiosenne Porządki! Spotkaliśmy się ponownie około godziny 10:00 i z miejsca podzieliliśmy się na kilka grup.

Dwie pierwsze zajęły się sprzątaniem śmieci na terenie "zaharcówkowym" i "wokółharcówkowym".
Kolejna grupa zajęła się grabieniem liści przy brzózce, w miejscu przeznaczonym na zabawy i apele.

Zapracowana Lila!

Ola na poszukiwaniach.

Tam ogarnęliśmy również śmieci i pozbyliśmy się już dawno wybudowanych chatek-szałasów, z których drewniany materiał przeznaczymy na zbliżające się ogniska.

Zuzia z Julitą w przerwie na pozowanie!


Natomiast Paulina, jako jednoosobowa grupa do zadań specjalnych, zamiotła schody, chodnik i ich okolice znajdujące się przy wejściu do harcówki!

Pati z baziami nadzoruje prace!


Grupa przybrzózkowa miała nawet okazję zobaczenia wcale nie takiej małej jaszczurki! Którą później postanowili uratować przed niebezpiecznymi grabiami i wynieść odrobinę dalej.

"No zostaw mnie no!"

W międzyczasie zagraliśmy sobie w Ołsioła. Gra tak nas wciągnęła, że niemal zapomnieliśmy o tym, że mamy jeszcze trochę posprzątać!

Więc wróciliśmy do pracy!


Było mnóstwo roboty do zrobienia i różnych zadań, ale niestety nie wyrobiliśmy się ze wszystkim do końca zbiórki.
A zakończyliśmy ją tradycyjnie kręgiem i kilkoma ważnymi informacjami odnośnie obozu i zbiórki Caritas :)

niedziela, 17 marca 2019

HAL 2019

Koszt wyjazdu na tegoroczną akcję letnią 10 DH Kuklówka wynosi 550 złotych. Przypominam, że nasz drużynowy obóz będzie trwał od 19. do 28. lipca i odbędzie się na stanicy w Janowie na Jurze Krakowsko - Częstochowskiej. Od najbliższej zbiórki wydawane będą kartki z informacjami o obozie, na początku kwietnia pojawią się karty kwalifikacyjne.

Więcej w zakładce HAL.
R.

Muzeum Lniarstwa zdobyte!

Zgodnie z planem i zapowiedziami, w minioną sobotę (16.03) odwiedziliśmy żyrardowskie Muzeum Lniarstwa. Dzięki uprzejmości pracowników mogliśmy wyjątkowo pojawić się w sobotę, mimo dość niesprzyjających warunków pogodowych.
Wizytę zaczęliśmy od krótkiego spaceru po halach fabrycznych:
 Z 'maluchem' w tle. Czerwony szybszy.
 
Dziewczyny zapoznają się z dużą 'pralką' - maszyną do prania i farbowania tkanin.

Len i jego właściwości.

Po tym spacerze przystąpiliśmy do 'dania głównego' - warsztatów. Pani Beata Sadoś przygotowała dla nas ciepłe i przytulne miejsce na warsztaty, na których wykonywaliśmy kwiaty z pakuł i tkanin lnianych. Była możliwość wykazania się zdolnościami manualnymi i wyobraźnią, bo ilość wzorów i kolorów tkanin do wyboru przyprawiała o zawrót głowy: 

Przygotowywanie łodygi.

Przygotowywanie łodygi.

Pani Beata Sadoś w trakcie instruktażu :)

Tosia i Amelka z Rybą w tle.

Łodygi owijaliśmy przędzą.

Gdzie jest ten początek?


Niektórzy cieszyli się ze zdjęć...

...a inni mniej :(

Fragment wystawy w recepcji muzeum.

Pati ze swoją 'miotełką'.

Efekty prac i uczestnicy warsztatu.

Omnomnomnom!

Na zakończenie spacer przed drukarnię.

Jednogłośnie stwierdzamy, że wracamy do Muzeum Lniarstwa jeszcze w tym sezonie, jak tylko będzie trochę cieplej na halach :)
Dziękujemy za serdeczne przyjęcie!
(A tutaj nasza wizyta 'oczami' muzeum: https://www.facebook.com/muzeumlniarstwazyrardow/)
R.

Mały Sabotaż

Na ostatniej zbiórce cofnęliśmy się w czasie o 76 lat. Przez dwie godziny poznawaliśmy sposoby walki z okupantem organizowanych przez Mały Sabotaż. 

Naszą przygodę rozpoczęliśmy od rozszyfrowania wiadomości. Na każdym punkcie znajdowała się krótka notka z danego wydarzenia, która pomogła nam lepiej zrozumieć wydarzenia z 1943 roku. 


Na drugim punkcie Amelka czytała o zrywaniu niemieckich flag i wieszaniu w ich miejsce polskich...


... natomiast Ania słowa przekształcała w rysunki.


Na kolejnym punkcie dowiedzieliśmy się o akcji, która została nazwana "kopernikowską aferą". Chodziło w niej  o zdjęcie niemieckiej płyty zakrywającej napis "Mikołajowi Kopernikowi - Rodacy" znajdującej się na pomniku Kopernika.  Naszym zadaniem było ułożenie z puzzli zdjęcie pomnika oraz jego odtworzenie.


Następnym miejscem, które odwiedziliśmy była harcówka. Jak się okazało ówcześni ludzie próbowali sami tworzyć broń, która pomogłaby im w walce z okupantem. My przez kilka chwil mogliśmy się poczuć jak chemicy tworząc mini bombę.


Przechodząc przez zrujnowane miasto często można było się natknąć na znak Polski Walczącej czy obraźliwe hasła. Takie działanie miało również pokazać, że Polska choć zniewolona potrafi walczyć. 

Podczas gry sprawdziliśmy również swoją celność. Naszym zadaniem było ustrzelenie balona, w którym znajdowała się ważna informacja. Wiatr nie ułatwił nam zadania, ale jakoś się udało.


Na ostatnim punkcie musieliśmy pomóc rannemu żołnierzowi. Choć rana postrzałowa wyglądała paskudnie, nasza dzielna sanitariuszka Zuzia szybko uporała się z zadaniem.


Wynik symulacji: uratowane życie! :)


Podczas tych dwóch godzin dowiedzieliśmy się o akcjach organizowanych przez Mały Sabotaż. Poznaliśmy Alka, Rudego i Zośkę. Uświadomiliśmy sobie, że jeżeli w coś bardzo wierzymy i podejmujemy działanie to nieistotny jest nasz wie. Wystarczy połączyć siły i wszystko jest możliwe.

niedziela, 10 marca 2019

Muzeum Lniarstwa

Najbliższa zbiórka (16.3.2019) odbędzie się nietypowo w Żyrardowie. Spotykamy się o godzinie 10:20 na Placu Jana Pawła II (tzw. plac koło dużego kościoła) koło fontanny. O godzinie 11:00 zaczynamy warsztaty w Muzeum Lniarstwa (ML).
Zbiórkę kończymy około godziny 13:30 na Placu Jana Pawła II.

Koszt wejścia do muzeum wynosi 8 złotych, płatne na miejscu.
Ubieramy się stosownie do pogody - w muzeum będzie niewiele cieplej niż na zewnątrz. Termosy z ciepłą herbatą mile widziane. Zajęcia odbywają się na starych halach fabrycznych Zakładów Lniarskich.

Proszę o zgłaszanie udziału do wtorku włącznie do Żabci.

Ryba

sobota, 2 marca 2019

Poznajemy inne kultury... W naszym kraju!

Na zbiórce w tym tygodniu, a nawet dzisiejszej, poznawaliśmy różne grupy etniczne znajdujące się w obrębie granic naszej ojczyzny. Byli nimi między innymi Górale Podhalańscy, Kaszubi, Łowiczanie i Kurpiowie.

Całość zaczęliśmy od krótkiego wstępu (poprzedzonego apelem), który miał nam uzmysłowić, co jest charakterystyczne dla naszego kraju. Wpisaliśmy nasze pomysły w narysowaną na tablicy Polskę, a znalazły się tam na przykład: Bieszczady, Kaszuby, Gniezno, Kraków, Warszawa, a także Kuklówka! Nasza mała ojczyzna.
Wkrótce potem podzieliliśmy się na trzy grupy według nazw zwierząt, wypisanych na kartkach i otrzymaliśmy nasze pierwsze zadanie! Z rozsypanki liter musieliśmy ułożyć nazwy grup etnicznych, którymi mieliśmy się zajmować w dalszej części zbiórki.

Na sam początek padło na Górali Podhalańskich. Po krótkim przedstawieniu, dowiedzieliśmy się, że zamieszkują oni południe Polski i noszą charakterystyczne buty zwane kierpcami! 
Posługiwali się oni również gwarą... Otrzymaliśmy więc słowniki, które miały nam pomóc w napisaniu krótkiej historyjki!

Przerwa na uśmiech!

Kminimy, kminimy...

...No i tu też kminimy. Z piecykiem w tle.

Wreszcie, po wielu trudach, udało nam się wymyślić trzy, nie takie krótkie, historyjki z zastosowaniem gwary podhalańskiej! Oto jedna z nich:

Strapił się baca, że prepominał o skijach. Gibkim krokiem poseł do chałupy, żeby ścignąć na polanę przed połedniem na posiady.
Żeźlił się, gdy gociniec zarosł grulami. Wziął cukę i poseł ciupagą ciupać grule.
Wziął fasiąg i gornecek i z lubą hipkać poseł na posiadach.
Zdjął kabotę, której felowało dwóch guzików i wyzdajał moskol.

I z tym wesołym akcentem, nauczyliśmy się starej-nowej piosenki pod tytułem... Bieszczady Rock'n'Roll!
W pełnych emocjach, jak Zuzia z Anią...

...lub nieco spokojniej, jak Oli z Amelką :)

Zaśpiewana Ola z Kubą

A przygrywała nam... Zagitarzona Paulina 

Co by to była za zbiórka, gdybyśmy siedzieli cały czas w harcówce, przy rozgrzewającym nas Piecu Bartku.
Zaraz po zapoznaniu się ze Ślązakami, a przynajmniej z ich strojami i miejscem, gdzie mieszkają, ubraliśmy się w kurtki i wyruszyliśmy na krótki spacer prosto na tyły harcówki, gdzie... Czekała nas krótka zabawa.
Gotowi...? Start!

Dobra rywalizacja nie jest zła!

Zespół jedynek
Kontra...
Zespół dwójek!


No i gdzie ta piłka?

Po tej jakże wyczerpującej zabawie, mieliśmy kolejną styczność z gwarą. Tym razem - śląską! Wśród rozłożonych na ziemi karteczek mieliśmy znaleźć odpowiadające sobie słowa po polsku i śląsku! 

W poszukiwaniu rozwiązania...


Oto kilka ze słówek:

Spodnie - Galoty
Wandruś - Wędrowiec
Placki ziemniaczane - Sikorki
Leniwy - Zgniły
Pali się - Hajcuje
Kłamać - Cyganić
Ja - Jo
Dziewczyna - Dziołcha
Szybko - Wartko
Ubrania - Łachy



Dzięki temu, znamy już podstawy gwary i, mamy nadzieję, lepiej zrozumiemy osoby gołdające w tym języku!
No i... Powróciliśmy po harcówki, a tam... Czekali na nas Łowiczanie i ich piękne kolorowe wzory! Dowiedzieliśmy się z jakich okolic pochodzą i jak wygląda ich strój, tak samo jak przy poprzednich grupach i zaczęliśmy nasze ostatnie zadanie, którym było... Wykonanie zakładek z łowickimi wzorami!
Kuba i jego zakładka

A tutaj Tymek i jego smerfet... Zakładka! ;)

Zbiórka zakończyła się jeszcze kilkoma innymi informacjami na temat obozu i następnych kilku zbiórek. 
A także... Tradycyjnie, na samo zakończenie, tuż przed rozejściem się i pożegnaniem, zawiązaliśmy krąg. 
Ta zbiórka była naprawdę wspaniała!