Z lekkim opóźnieniem, ale prezentujemy krótką notkę o tym co się działo podczas ostatniego Dnia Rodzica. W naszej drużynie taka impreza została zorganizowana po raz trzeci. Ma ona na celu pokazanie naszego harcerskiego życia. Nasze Dni Rodzica są niezapomniane, co świadczy fakt, że na obecnym były wspominane wydarzenia z pierwszej edycji :D
Kiedy wszyscy rodzice zebrali się w harcówce zostali podzieleni na mniejsze grupy. Musieli przejść szkolenie. Po trasie czekało ich kilka punktów. Na jednym z nich musieli nauczyć się obsługi busoli. Wyznaczając konkretny azymut musieli znaleźć poukrywane ciekawostki odnoszące się do harcerstwa.
Na innym musieli się zmierzyć z trudną sztuką szyfrowania. U Ani i Zuzi poznawali trzy podstawowe szyfry, które później musieli wykorzystać w praktyce.
Na kolejnym punkcie sprawdzaliśmy ogólną wiedzę o harcerstwie. Rodzice musieli odpowiedzieć na pytania z zakresu samarytanki, pionierki, terenoznawstwa czy działania naszej drużyny.
U Amelki i Oliwki rodzice musieli się wykazać precyzją i doskonałą celnością. Po zestrzeleniu balonów ukazywały się krótkie informacje na temat historii harcerstwa.
Na ostatnim punkcie nasze patrole zagrały w grę memory, podczas której dopasowywały obrazki do odpowiedniego nazewnictwa.
W oczekiwaniu aż wszystkie ekipy skończą grę graliśmy z naszymi rodzicami w nasze ulubione zabawy m.in: miotłę.
Kolejnym punktem naszego programu był apel. A po nim czas na szybkie zdjęcie.
Naszą imprezę zakończyliśmy wspólnym ogniskiem, podczas którego troszkę pośpiewaliśmy i upiekliśmy przepyszne kiełbaski.
Myślę, że wszyscy wyśmienicie się bawili i będą wspominać go jeszcze jakiś czas ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz