7.12 przez dwie godziny uzewnętrznialiśmy się artystycznie. Rozpoczęliśmy od przygotowania kartek świątecznych, które zostaną podarowane osobom niezrzeszonym - Przyjaciołom naszej Drużyny. Nie chwaląc się oczywiście, zdradzę, że kartki wyszły przepięknie. Choinki, renifery, gwiazdy betlejemskie, aniołki - czyli wszystko to co nam się kojarzy ze Świętami :)
Dziewczyny opracowują swoją wizję artystyczną
Ania została naszym DJem. Puszczała nam świąteczne piosenki. Tytuły podsuwali jej Tymek z Kacprem podczas przerw w nakładaniu brokatu na swoje kartki
W międzyczasie zagraliśmy w dwie gry: "Siedem" i "Ła". Ta ostatnia wywoływała niepohamowane zrywy śmiechu.
Po krótkim rozluźnieniu powróciliśmy do naszych prac plastycznych. Ostatnim zadaniem, które musieliśmy zrealizować, było wykonanie aniołków. Łatwa, przyjemna i niebrudząca robota. Każdy z nas wyśmienicie poradził sobie z zadaniem. Aniołki trafiły już do wszystkich drużyn i kręgów w naszym hufcu.
Czyż nie są one piękne?
Tydzień później odbyła się już nasza tradycyjna zbiórka. Od paru lat w sobotę przedświąteczną (czyli ostatnią przed Wigilią) całą drużyną dekorujemy pierniczki, które później pojawiają się na naszym stole Wigilijnym. Zanim zasiedliśmy do pracy, odbył się apel, na którym Marcelina dostała próbną chustę! Gratulujemy :)
Po tej miłej niespodziance, nastąpiła kolejna, mianowicie świętowaliśmy urodziny Amelki! Specjalnie przygotowane krówki na tę okazję dobrze nas zacukrzyły.
Następnie rozłożyliśmy nasze stanowiska pracy. Na stołach pojawił się lukier w różnych kolorach, przepiękne posypki, pisaki bez których nie można byłoby zrobić fantastycznych malunków oraz gości honorowi naszej zbiórki - pierniczki.
Kiedy wszystko było już porozkładane, wzięliśmy się do przyjemnej pracy. Pierwsze efekty było widać już po paru minutach.
Jedni stawiali na precyzję i dokładność.....
...inni stwierdzili, że jak Święta = radość to pierniki muszą być kolorowe!
Podjadanie podczas pracy? Nie tylko Julitka nie mogła się powstrzymać.
Ania robiła na swoich piernikach totalny misz - masz, który wyglądał....
... tak ślicznie jak wyroby Lilki.
Nie wszyscy chcieli być sfotografowani z piernikiem (tak, tak Panowie, mówię o Was :P), dlatego na koniec zostało zrobione zdjęcie przecudnych naszych efektów pracy.
Komu wróżycie karierę cukiernika?
Myślicie, że tylko pierniki były pałaszowane? Odpowiedź brzmi: nie. Posypka również smakowała fantastycznie. A myślałam, że po krówkach każdy będzie miał dosyć słodkiego na tydzień :D
Na koniec zbiórki porozmawialiśmy również o naszej Wigilii Drużynowej. Ustalenia znajdują się poniżej:
Data i godzina: 21.12.2019r. Start o godz.
16:00. Przewidywany koniec ok 19:30
Miejsce: Dawna szkoła w Budach Michałowskich
Ubiór: Odświętny, jak na prawdziwą Wigilię przystało
Co należy zabrać ze sobą?:
• Własne nakrycie – sztuczce,
talerz, kubek
• Prezent – kupiony do 15 zł
albo zrobiony własnoręcznie ( starannie). Prezent musi być uniwersalny (taki dla chłopaka i dla dziewczyny)
• Ozdobę świąteczną na choinkę
Potrawy:
* kompot z suszu - Ania
* barszcz czerwony - Żabcia
* mandarynki (pomarańcze) - Julita
* pierogi - Lila
* sałatka - Ola
* paluszki rybne + sianko - Zuzia
* opłatek - Kuba
* chleb - Tymek
* owoce (inne niż mandarynki) - Gabryś
* ryba po grecku - Szymek
* ciasto - Amelka
* ciasteczka - Marcelina
* "coś z makiem" - Tosia
* napoje - każdy tak do 1l.
* napoje - każdy tak do 1l.
Dodatkowo każdy jest poproszony o przyniesienie ze sobą napoju. 1 litr wystarczy. Osoby, których nie było ostatnio na zbiórce lub nie informowały mnie co chcą przynieść, a pojawią się na Wigilii, proszę, aby przygotowały potrawę nie pojawiającą się na liście ;)
Przypominam również, ze przed nami dwa ważne wydarzenia. Od ostatniej niedzieli harcerze dostarczają po całej Polsce Betlejemskie Światełko Pokoju, które dotarło do nas z Betlejem. Już w najbliższy piątek dotrze ono do naszej szkoły. Natomiast 24.12 tradycyjnie na pasterce zostanie przekazanie do naszej parafii.