Na ostatniej zbiórce pogoda nie nastrajała do działań dochodzeniowych. Wszelkie prace, przesłuchania, analizy dowodów przesuwamy na sobotę 24/05/2014r.
Ale ale... Zawsze coś się dziać musi, zatem na ostatniej zbiórce, na 'otarcie łez' (a właściwie deszczu z czoła) gotowaliśmy z klimatach Ameryki Południowej. Podzieleni na 2 zespoły walczyliśmy z dość nietypową sałatką ziemniaczaną oraz wieprzowiną w sosie paprykowo - pomarańczowym.
Szymek - masz ZAKAZ wspólnego mycia naczyń z Pauliną!
Kontrola - Zuza, na mniejsze kawałki!
Gotowi do sprawdzania efektów. Na talerzach sałatka ziemniaczana, a w eleganckim jakże, profesjonalnie okopconym garze czeka wieprzowina.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz