niedziela, 10 kwietnia 2016

Pieczone jabłko

Sezon ogniskowy otwarty. W tym roku wyjątkowo późno (wystarczy spojrzeć na post poniżej), a w dodatku pogoda była lekko 'niezdecydowana'. Szczęśliwie udało się, nowy krąg ogniskowy został przetestowany i daje radę.

Poniżej krótka relacja, czyli kto co zjadł, ile i w jaki sposób:
Pieczenie jabłek pełną parą. W związku z modą na 'zdrowe żywienie' proces pieczenia kiełbasy nie został zarejestrowany.

Jabłka w ogniu.

 
Dobry, zły i brzydki. Kto jest kim odpowiedzcie sobie sami. 

Zuza na tej zbiórce miała wyjątkowe 'parcie na szkło'.

Niektórzy pieką w skupieniu...

...inni dogaszają to, co jeszcze się nie spaliło...

 
...a jesz cze inni myślą, że nikt ich nie widzi, jak uciekają ze swoim jabłkiem.
 
Michaś je na oczach wszystkich...

  
...a Lili myślała, że się schowa i nikt nie będzie jej przeszkadzał.

 
Tylko Wiki zachowywała spokój i obserwowała, choć...

 
...z Agatą tworzyły duet tych 'okropnych' :)
 

Po części konsumpcyjnej trochę ruchu:
Kuba wybiera swoją ekipę do gry w 'bramkarza'...

...a Agata swoją. I znowu ta Zuza!

Ekipy gotowe do gry. Start!

Na zbiórce nie brakowało innych ciekawych zadań i elementów. Graliśmy w 'złotą rączkę' gdzie szybko okazało się, że nie wszyscy wiedzieli co założyli rano na siebie albo jakie mają włosy. Zapadły kluczowe ustalenia dla RRS oraz najbliższych zbiórek.

Terminarz najbliższych wydarzeń:
16/04 
Zbiórka zastępu żeńskiego młodszego: pierwsza pomoc w praktyce. Prowadzi Agata.

23/04
Piesza wędrówka na cmentarz w Budach Zosinych. Prowadzi Ryba.

24/04
Msza Harcerska w Międzyborowie, godzina 10:00. 

29-30/04
Zbiórka z pionierką, na etapie ustaleń.

To sporządziłem ja, Ryba

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz