Ostatnia zbiórka była inne niż wszystkie. Otóż zastępowi przygotowywali zajęcia dla swoich zastępów. Każdy zastępowy skupił się na innej technice. Chcecie wiedzieć jakiej?
Lila - zastępowa KOALI, stwierdziła, że piętą Achillesową dziewczyn są znaki patrolowe.
Orły skupiły się na szyfrach. Chłopcy przypomnieli sobie m.in.: czekoladkę, kaczora oraz szyfr ułamkowy. Na koniec musieli się zmierzyć z krzyżówką, którą przygotował dla nich Kuba.
Natomiast Rycerskie Żurawie musiały się zmierzyć z alfabetem Morse'a. Zaczęli od teorii, a potem wykorzystali powtórzoną wiedzę w praktyce. Przemek również pokazał kilka prostych węzłów.
Technik harcerskich nie używamy tylko na rajdach, biwakach czy obozach. Często można je wykorzystać w codziennym życiu. W jaki sposób? Tego możecie dowiedzieć się od swoich zastępowych :)