Za nami rajd AK. A co się na nim działo? W piątek odbyła się krótka gra terenowa, na której musieliśmy przemykać pod czujnym okiem Niemców, podmienić flagę niemiecką na polską. Później odbył się apel, a po nim kominek.
A w sobotę? Dużo się działo. Na jednym z punktów musieliśmy odczytać wiadomość zaszyfrowaną Morsem. Nie było to proste, ale Michaś próbował :)
Pati też, ale nasza inwencja twórcza poszła w ruch :D
Agata na kolejnym punkcie znów poczuła się jak ryba w wodzie:
Trzeba też było wysadzić wieżę, której strzegli Niemcy:
Ale oprócz konkurencji, świetnie się bawiliśmy :D
W niedzielę jak zwykle obstawialiśmy mszę polową na cmentarzu w Budach Zosinych. Po niej odbył się apel. I tak:
III miejsce zajęliśmy MY :D
II miejsce 20 ŚDS "Rudy"
I miejsce 77 MDH z Żyrardowa
Gratulujemy!!!
Nic nie pozostaje do dodania, za rok też będziemy :D