środa, 27 marca 2013

Święta święta...

Życzę Wam samych słodkich zajączków z czekolady...


... i dań wszelakich smakowitych na niedzielne śniadanie świąteczne, tylko może bez ryb...
Wesołych Świąt! :)

Wystąpili: Ewka zajączki produkująca, Szymek z brodatą rybą na tablicy i Anka ukazująca jego prawdziwą naturę.
<><

wtorek, 26 marca 2013

Przerwa świąteczna

Idą Święta. Odpocznijcie, nabierzcie sił, miło spędźcie czas.
Spotykamy się na zbiórce drużyny w pierwszą sobotę kwietnia o 11:00. Szczegóły wkrótce.
Przypominam o zadaniach międzyzbiórkowych - spotkania zastępów wskazane :)

środa, 20 marca 2013

Kontakt

Przyszła dziś informacja!

Bądźcie w Międzyborowie wcześniej, najlepiej o 13! Musimy go uratować!
I NIE ZAPOMNIJCIE KLUCZY!

niedziela, 17 marca 2013

Zbiórka 'po lekcjach'

Sobota była pracująca, zatem wyjątkowo spotkaliśmy się później niż zwykle. Zaczęliśmy krótkim, kiełbasianym ogniskiem o 15., a potem oglądaliśmy zdjęcia z ostatniego kwartału.
Było nas wyjątkowo dużo, a do tego zagościły u nas nowe druhny: Anka (która miała też okazję ratować Odiego - z gracja szykowała lasagne), Ewa i Zuza. Gościliśmy też Piotrusia, który regularnie bywa u nas na ogniskach.
Wszystko szło pod górkę: najpierw ognisko odmówiło posłuszeństwa i nie dawało się odpalić, a potem komputer wymagał delikatnej pomocy, by zacząć współprace z rzutnikiem. Niezawodnie sytuację ratowały Siostra z Sylwią, proponując zabawy i piosenki. Zastanawia mnie tylko ich zachowanie przy ognisku...

Najpierw Sylwii nikt nie chciał odczarować w 'berku - kibelku', a ta się z tego cieszyła:

 Za to przy ognisku wydawała się rozważna i skupiona:
  

W sumie nie tylko ona:

Gdy chciałem zrobić zdjęcie Marioli, to w kadrze pojawił się tajemniczy chleb:

 Właścicielkę ustaliłem szybko:
 

Tylko Szymek ratował sytuację głupimi minami:
 DOBRA PIANKA

 
ZŁA PIANKA, BO NIE MA

wtorek, 12 marca 2013

Na ratunek Odiemu

Wiele jeszcze nie wiemy, ale wydarzenia z ostatniej soboty trochę nas uspokoiły. Odie jest bezpieczny, ale wciąż oczekuje naszej pomocy. Mamy klucze, musimy czekać na kolejny kontakt. W związku z tym spotykamy się w najbliższą sobotę 16/03 o godzinie 15:00. Przy ognisku spróbujemy ustalić dalszy plan działania.

Tymczasem zdjęcia i komentarz z ostatnich wydarzeń:

Zaczęło się niewinnie. Najpierw Garfield...

... domagał się jedzenia. Anka starała się sprostać temu zadaniu i twardo walczyła...
... z waflami z tesdronki. W międzyczasie Żabcia przygotowywała strzelnicę, ...

...na której Bartek pokazał klasę (5/6 w celu), a pod czujnym okiem Patrycji następowało szlifowanie kondycji:
 Niektórym w zieleni było wyjątkowo do twarzy...
  
 Szymkowi spodobało się tak mocno, że jak się ubrał...
...to rozebrać się nie chciał (mimo nalegań Przemka):
Dzielna telefonistka...
... sprawnie podawała wszelkie informacje, wykorzystując nowoczesne środki łączności:
   
Szymek to nawet do domu chciał się dodzwonić:
 Sprawę wyjaśnił ostatecznie tajemniczy szuler, który ogrywał wszystkich w zapałki (Bartek to i podglądać próbował, ale słabo szło)...
 
... i w karty też:
Ostatecznie przekupiony i zmęczony szuler uległ nieodpartemu urokowi patroli i wydał stosowne atrybuty.

W zastępstwie chorutkiej Siostry opisał zły Rybski wścibski.

środa, 6 marca 2013

1000+

Pierwszy post pojawił się 21. października 2012r.  Czas leci i jakoś przegapiliśmy pierwszy tysiąc odsłon :)
W nagrodę i w podzięce za to, że jesteście z nami jakże eleganckie zdjęcie z (pre)historii:

Rok harcerski 2003/2004, zbiórka na łące przy skręcie na Czarny Las. Na zdjęciu Maciek i (leżący) Prezes.

wtorek, 5 marca 2013

Odie potrzebuje pomocy!

Pomóżcie nam ocalić Odiego!
Nie wiemy, o co chodzi z tymi kluczami. Potrzebujemy odważnych osób, najlepiej z klasy 4, 5 lub 6., które pomogą nam rozwikłać tę dziwną zagadkę.
Spotykamy się w sobotę o godzinie 11:11 przy straży.
Przybywajcie!

grafika z deviantart